Ze względu na bardzo dużą liczbę dzieci hospitalizowanych z objawami nieżytów żołądkowo-jelitowych, na Pododdziale Hepatologiczno-Gastroenterologicznym Centrum Pediatrii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach, do odwołania, wstrzymane są planowe przyjęcia pacjentów.
Jest to konieczne, ponieważ napływ wymiotujących, mających biegunkę, gorączkę maluchów jest tak duży, że na oddziale zabrakło miejsc.
– Do tego, doszło do dużej liczby nadkażeń u pacjentów, którzy zostali przyjęci do diagnostyki chorób przewodu pokarmowego – wyjaśnia Beata Gładysiewicz, kierująca pododdziałem.
Przeważająca większość hospitalizowanych dzieci, rozchorowała się z powodu norowirusów, które wywołują infekcje o bardzo gwałtownym i czasami dość długim przebiegu. Niektórych pacjentów, ze względu na bardzo silne odwodnienie, musiały przywieźć karetki.
Doktor nauk medycznych Grażyna Skalińska – Trznadel , przewodnicząca Zespołu do spraw Zakażeń Szpitalnych w części pediatrycznej WSzZ powtarza, że w sezonie, gdy występuje zwiększona liczba infekcji, konieczne jest: unikanie dużych skupisk ludzkich, ścisłe przestrzeganie higieny rąk, a także izolowanie chorych dzieci i nie wysyłanie ich do przedszkola, szkoły.
Na oddziały pediatryczne WSzZ, w ostatnich dniach, trafiały dzieci, z tych samych placówek oświatowych.
Zdaniem Grażyny Skalińskiej – Trznadel, w okresie nasilonych zachorowań, do minimum powinny być ograniczone odwiedziny hospitalizowanych. Do szpitala w ogóle nie powinny przychodzić dzieci i osoby nie do końca zdrowe.