Województwo świętokrzyskie jest nadal w czołówce regionów, gdzie w okresie okołoporodowym umiera najmniej dzieci w kraju. Biorąc pod uwagę dane z 2015 roku, zajmujemy wysokie, czwarte miejscu w Polsce, gdy jeszcze parę lat temu w Świętokrzyskiem umierało najwięcej noworodków w kraju. Niewątpliwie wpływ na poprawę tej sytuacji miało utworzenie w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach, ośrodka opieki perinatalnej na III poziomie referencyjności.
Doktor habilitowany nauk medycznych Wojciech Rokita – kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii WSzZ, wojewódzki konsultant do spraw położnictwa i ginekologii przypomina, że w regionie, w 2012 roku, wprowadzono program poprawy opieki nad ciężarną i dzieckiem. Spektakularną poprawę odnotowano bardzo szybko. Profesor uważa, że to, iż niski poziom umieralności okołoporodowej udaje się utrzymać przez kolejne lata, należy uznać za duży sukces.
– Jest to oczywiście efekt współpracy personelu medycznego, samorządów, dzięki którym możliwe było wprowadzenie programu opieki perinatalnej, władz województwa, które przychylnym okiem na to patrzą i działalności dyrekcji Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, która nie poprzestała tylko na wyremontowaniu oddziału, ale stale finansuje naszą klinikę, kupując nowy sprzęt, czego efektem są niskie wskaźniki umieralności okołoporodowej – mówi Wojciech Rokita.
Grażyna Pazera – kierownik Kliniki Neonatologii w WSzZ podkreśla, że na poprawę sytuacji pracowało bardzo wiele osób: położników i neonatologów. Wskaźniki przekładają się uratowane życie konkretnego, małego człowieka. Lekarka uważa, ze system trójstopniowej opieki neonatologicznej w regionie zaczyna funkcjonować prawidłowo. – Polega na tym, że wszystkie pacjentki, które zgłaszają się do szpitali powiatowych, u których stwierdza się zagrożenie ciąży, są transportowane, głównie do szpitala wojewódzkiego i tutaj przebiega dalsza opieka medyczna – tłumaczy Grażyna Pazera.
W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach ratowane są dzieci już od 22. tygodnia ciąży, ze skrajnie niską masą ciała, w granicach 500 gram.
Grażyna Pazera podkreśla profesjonalizm zespołu kierowanej przez siebie kliniki i to że personel nieustannie się szkoli.
Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, w ostatnich dwóch dekadach wskaźnik umieralności okołoporodowej w Polsce zmniejszył się ponad trzykrotnie: z 13,7 na tysiąc urodzeń w 1995 r. do 4,4‰ w ubiegłym roku. Najlepiej jest obecnie w woj. zachodniopomorskim (3,1‰), a najgorzej w łódzkim (5,7‰). Wskaźnik dla województwa świętokrzyskiego, za 2015 rok wynosi 4.
Fot. Anna Trawka