Wzrasta liczba porodów w wodzie w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. W listopadzie w specjalnej wannie urodziło 14 kobiet.
Dr n. med. Grzegorz Wydrzyński, zastępca kierownika Kliniki Położnictwa i Ginekologii w WSzZ podkreśla, że należy rozróżnić imersję wodną od porodów w wodzie.
Imersja oznacza korzystanie z dobrodziejstw ciepłej wody. Pacjentki w pierwszym okresie porodu, który jest dla nich bardzo nieprzyjemny i bolesny, przebywają w wannie z hydromasażem, w wodzie o temperaturze 37 – 38 stopni Celsjusza.
– Relaksacja prowadzi do tego, że rodzącą mniej się boi, w mniejszym stopniu odczuwa ból, dochodzi do szybszego rozwierania szyjki macicy i tym samym szybszego postępu porodu – wyjaśnia doktor Grzegorz Wydrzyński.
Z kolei poród w wodzie oznacza, ze dziecko rodzi się pod wodą.
– 280 dni ciąży przebywa w środowisku wodnym, czyli jest doskonale dostosowane do takich warunków – mówi Grzegorz Wydrzyński. Noworodek przebywa w ciepłej wodzie, gdzie nie docierają dźwięki, przynajmniej przez minutę – tym samym jest w idealnych dla siebie warunkach. – Nadal myśli, że jest u mamusi w brzuszku, co jest ważne, bo pierwsze minuty po porodzie mają wpływ na rozwój psychofizyczny – wyjaśnia specjalista.
Dziecko, które rodzi się pod wodą waży mniej, czyli kobieta podczas skurczów wkłada mniej wysiłku w parcie.
Personel Kliniki Położnictwa i Ginekologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach został przeszkolony, by bezpiecznie prowadzić porody w wodzie.
Nowa porodówka, której otwarcie planowane jest za kilka tygodni, będzie wyposażona w dwie profesjonalne wanny do imersji i porodów w wodzie.
Fot. TVP 3 Kielce, program „Misja Pacjent”